środa, 9 maja 2012

012. Fretka a zapach.

Postanowiłam poruszyć temat, o który ludzie mnie najczęściej pytają, a jest to zapach fretki.
Dla niektórych normalny, i nie przeszkadzający w niczym, a dla drugich - smród śmiertelny.
Są różne opcje:

Płeć
Jak wiemy, w każdym przypadku zwierząt klatkowych, samce pachną mocniej, intensywniej.
Szczególnie, w trakcie godów. Idzie to za sprawą gruczołów {zapachowych}. Podczas godów, zapach jest jeszcze silniejszy - wiele osób właśnie wtedy wymięka. Przywołują samice, i jakby to przetłumaczyć na język ludzki, mówiłyby "chodź do mnie, kochanie, jestem gotowy Cie pokryć!".
Brzmi to dziwnie, ale nie umiem inaczej wytłumaczyć.
Samice tez w tym czasie, czasie rui, pachną mocniej, i tez znaczą teren, mówiąc w sposób podobnych do samców.
Wiele osób swoje fretki kastruje, albo sterylizuje, a to może jeszcze bardziej wzmocnić zapach..szczególnie w przypadku samców!
Najlepszym wyjściem będzie..implant.

Higiena
Wiele osób regularnie myje fretki, i mówią, że to dobre, a inni nigdy ich nie myją  bo twierdzą ze to złe. Można co jakiś czas myć fretkę, a ja nie widzę w tym nic złego.
Niektórzy w lato nalewają do wanny letniej wody, i dają fretce wolną rękę - wchodzą u wychodzą kiedy chcą, aby mogły się ochłodzić.

Indywidualne czucie
Każda osoba ma inna - jedna bardziej, druga mniej drażliwy zapach.
Jeśli spędzamy w pomieszczeniu z fretką dłuższy czas, to przestajemy do czuć, a inna osoba wejdzie, i zacznie "mdleć" - mówiąc w przenośni.

Higiena klatki
Niektóre osoby zmieniają ręczniki/żwirek w kuwecie 1 dziennie - BŁĄD!
Nie dziwne, ze przy takim trzymaniu higieny, w mieszkaniu śmierdzi.
Powinno się robić porządki w kuwecie 2-4 razy dziennie, a przy okazji myć za każdym razem kuwetę. Czasami trzeba dosłownie latać za fretką po domu, znosić jej kaprysy, i sprzątać z każdego rogu. Jeśli fretka jest u nas nowa - to właśnie tak się dzieje.
Najlepiej za każdym razem gdy fretka zacznie cofać się "raczkiem" na palcach, spokojnie podejść {ale tak, żeby zdążyć, a jednocześnie nie wystraszyć jej}, złapać i przenieść do kuwety, po czym nie wypuszczać jej, dopóki się nie załatwi..UWAGA! Czasami fretka oszukuje, ze się załatwia, my ją wtedy wypuszczamy, a ona załatwi się nam pod nochalem.. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz